6 cze '16

Prawda obiektywna?!

Jak co roku, od 21 lat gdy kieruję uczelnią niepubliczną, obserwuję w maju i czerwcu niebywałą aktywność szkół wyższych ale przede wszystkim zarabiających na naszym niepokoju aby w murach konkretnych uczelni znalazła się odpowiednia liczba studentów przyjętych na studia – firm PR, radia, tv prasy oraz licznych wydawnictw.

Dla uczelni niepublicznych to warunek uzyskania czesnego, które jest potrzebne do organizacji godnego jakościowo procesu edukacji. Dla uczelni publicznych, które są finansowane z budżetu ta pogoń za studentem wydaje się nieracjonalna gdyż tylko nieznaczna część dotacji zależy od liczby studiujących a bezrefleksyjna pogoń za studentem któremu zresztą otworzono bramy uczelni bez egzaminu wstępnego fatalnie wpływa na poziom kształcenia Ta oczywista oczywistość nie jest bynajmniej powszechnie zrozumiała. Nic więc dziwnego, że kandydat na studia jest epatowany wiadomościami o egzotycznych kierunkach studiów (jaka szansa zatrudnienia?), nowinkach dydaktycznych w sferze przekazu i weryfikacji wiedzy (jaka jest wartość edukacyjna takiej innowacji?), współpracą z zagranicą (to często bezwartościowe listy intencyjne), lokatą w rankingach lokalnych i ogólnopolskich (to zawsze pochodna kryteriów rankingu i upodobań kapituły) i rzecz niebłaha fachowym opakowaniem marketingowym oferty uczelni.

Tymczasem uczciwa podpowiedź dla kandydatów to cztery proste czynności:
1) kontaktuj się ze osobami już studiującymi absolwentami i rozmawiaj o warunkach nauki
2) sprawdź legalność uczelni i jej ocenę wg Polskiej Komisji Akredytacyjnej
3) wybierz studia, prawdopodobnie najpiękniejszy okres życia, w dziedzinie która jest Twoja pasają
4) analizuj wyniki z programu ELA … i tu kilka zdań komentarza.

18 maja br. wicepremier J. Gowin zaprezentował Ogólnopolski system monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów szkół wyższych. Przygotowany w ciągu 1,5 roku projekt badania karier absolwentów ELA kojarzy dane pochodzące z rzetelnych źródeł – systemu POL-on (szkolnictwo wyższe) oraz ZUS. W komunikacie Ministerstwa czytamy że „wykorzystanie danych administracyjnych do prowadzenia badań procesów edukacyjno-zawodowych jest praktyką sprawdzoną i stosowaną z powodzeniem w wielu krajach europejskich, m.in. w krajach skandynawskich, w Hiszpanii, Austrii, na Litwie i na Węgrzech”. Podstawą systemu są raporty automatyczne. Po raz pierwszy mamy więc obiektywny obraz sytuacji absolwentów na rynku Absolwenci naszej Uczelni w tym niewątpliwie obiektywnym badaniu wyróżniają się na tle absolwentów z innych polskich uczelni.

Otrzymaliśmy tym sposobem zobiektywizowany obraz 417 uczelni, 2803 wydziałów i 5196 kierunków studiów.
Dla naszej Uczelni oraz wybranych szkół wyższych w Krakowie przygotowaliśmy z bogatego zbioru danych dotyczących całego kraju poniższe zestawienia. Dla studiów I – go stopnia analizowane parametry przedstawiają się następująco:

ela_wykres1

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z serwisu http://absolwenci.nauka.gov.pl

Absolwent (licencjat) Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości w Krakowie czeka na pracę tylko 46 dni, a w pierwszym roku po ukończeniu studiów zarabia średnio 2,5 tys. zł. Według danych (ELA) średnio w Polsce okres oczekiwania na pracę (dla tej grupy) jest dłuższy prawie 3 – krotnie, a zarobki o 12% niższe.
Kolejne zestawienie podaje analizowane parametry dla studiów II – go stopnia.

ela_wykres2

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z serwisu http://absolwenci.nauka.gov.pl

Z raportu dowiadujemy się, że w Polsce absolwenci studiów II – go stopnia czekają na pracę ponad dwa miesiące i zarabiają średnio 2,5 tys. zł.
Dla porównania Magister WSZiB znajduje zatrudnienie już w pierwszym miesiącu ( 29 dni) po zakończeniu studiów, a jego pensja oscyluje w granicach 2,9 tys. zł.
Na zakończenie przedstawiono wielkość zarobków absolwentów studiów magisterskich wszystkich uczelni krakowskich rok po uzyskaniu dyplomu.

ela_wykres3

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z serwisu http://absolwenci.nauka.gov.pl

Wnioski są oczywiste – miłe dla pracowników i studentów WSZiB.
Dziękuję Paniom dr A. Ziółkowskiej i mgr A. Grobel-Kijance za pomoc w prezentacji graficznej wyników badań ELA odnoszących się do naszej Uczelni.